Kiedy Bóg każe ci się zatrzymać

Liderzy codziennie stają przed decyzjami, które stanowią dla nich wyzwanie. Wybory te nawarstwiają się, ostatecznie składając się na historię naszego życia. W swojej książce zatytułowanej „Divine Direction: 7 Decisions That Will Change Your Life” („Boski kierunek: 7 decyzji, które zmienią twoje życie”), Craig Groeschel zawarł świeże spojrzenie na to, jak możemy podejmować lepsze decyzje. Oto jej fragment:
Zatrzymanie się, aby przemyśleć, czy nasze wybory zaprowadzą nas we właściwym kierunku, jest ważne. Czasem jednak zmierzamy w kierunku, o którym wiemy, że jest błędny, oddalając się od historii, którą chcemy opowiadać.
Kiedy tak się dzieje, musimy zrobić sobie przerwę – nie tylko dla rozważenia konsekwencji, ale także po to, aby zdecydować, że przestaniemy zmierzać w niewłaściwym kierunku. Słowo nawrócenie dosłownie oznacza zmianę kierunku – zaprzestanie podążania w jedną stronę i powrót do Boga i jego ścieżki dla nas.
Świetny przykład zatrzymania się dla rozważenia lepszego scenariusza działania znaleźć można w Starym Testamencie. W 18. rozdziale Księgi Wyjścia Mojżesz uświadamia sobie, że albo coś się zmieni, albo załamie się usiłując radzić sobie ze wszystkimi stawianymi mu wymaganiami. Po zwycięskim wyprowadzeniu Izraelitów z niewoli w Egipcie odpowiedzialnością Mojżesza stało się wysłuchiwanie wszystkich problemów Izraelitów i wydawanie wyroków. Robił to codziennie, całymi dniami, aż się wypalił.
Wreszcie teść Mojżesza, Jetro, przybył i z miłości powiedział mu parę słów prawdy: „Nie robisz tego w najwłaściwszy sposób. Strasznie męczysz i siebie, i ten lud, któremu przewodzisz. Podjąłeś się rzeczy zbyt trudnej dla siebie. Nie będziesz w stanie podołać jej sam! Posłuchaj teraz mojej rady” (Wj 18:17–19).
Czy brzmi to dla ciebie znajomo? Czy żonglujesz tak wieloma piłami łańcuchowymi, że robienie tego dalej wydaje się niemożliwe, a jednocześnie nie możesz przestać? Co trzyma cię w tej sytuacji? Co z tego, co robisz dzisiaj, nie jest dobre dla twojej opowieści? Czy masz jakiś nawyk, jakąś mentalność, jakieś uzależnienie, jakieś nastawienie czy proces myślowy – coś w twoim życiu, co przejmuje kontrolę nad historią, którą chcesz opowiadać?
Potrzebujesz tej samej zachęty, co ta, której Jetro udzielił Mojżeszowi: „niech Bóg będzie z tobą” (w. 19). Następnie zaproponował proste, praktyczne rozwiązanie. Przestań robić to tak, jak wcześniej i zasięgnij pomocy. Jetro powiedział Mojżeszowi, aby wybrał kilku zdolnych przywódców i wyszkolił ich do rozstrzygania sporów, których wcześniej sam wysłuchiwał. Opisał system, który był w stanie poradzić sobie z ilością skarg bez przeciążenia żadnego z liderów – zasadniczo była to hierarchia, w której jedni nadzorowali by tysiące, inni setki, kolejni pięćdziesiątki, a ostatni dziesiątki.
Podstawy delegowania zadań, prawda?
Zamiast brać na siebie całą odpowiedzialność, Mojżesz mógł oddelegować swoją władzę w taki sposób, żeby wszyscy nadal byli wysłuchiwani, pozwalając mu zajmować się tylko najbardziej skomplikowanymi i najważniejszymi sprawami – tymi, z którymi jego menedżerowie nie byli w stanie sobie poradzić. Dzieląc się odpowiedzialnością mógł zmniejszyć swoje obciążenie i wszyscy byliby zadowoleni.
Mojżesz najwidoczniej nie namyślał się zbyt długo: „Mojżesz posłuchał rady swojego teścia i zgodnie z nią postąpił” (w. 24).
Przestał próbować robić wszystko sam – i to zmieniło wszystko.
Większość wspaniałych opowieści o wyjątkowym przywództwie Mojżesza – te, którymi zapisał się w naszej pamięci, ma miejsce po tym, jak wprowadził tę jedną prostą, praktyczną zmianę.
Nie przegap wagi decyzji Mojżesza. Nie zaczął robić więcej, tylko mniej.
Decyzja, aby przestać coś robić nie tylko zmieniła jego sytuację, ale także historię, którą Mojżesz miał kiedyś opowiedzieć.
To samo dotyczy ciebie.
Bóg może wzywać cię do tego, żebyś coś odwołał, porzucił lub zlikwidował – zaprzestał czegoś, żeby pomóc sobie żyć historią, którą chce, abyś opowiadał. Często jest tak, że musimy wypuścić z rąk to, co trzymamy, żeby móc przyjąć to, co Bóg chce nam dać.